A-klasa » Myślenice | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
dzisiaj: 34, wczoraj: 25
ogółem: 837 911
statystyki szczegółowe
Historia dopełniła się w Sułkowicach! Po heroicznym boju, pomimo wielu przeciwności, Halniak w ostatnim meczu po golach Koppa oraz Dąbrowskiego wyszarpał Gościbii zwycięstwo w stosunku 2-1 i zapewnił sobie historyczny awans do A-klasy! Olbrzymie gratulacje dla całej drużyny!
DODAŁEM OPIS MECZU!
HALNIAK: Mi. Serafin - Simsak, Jędrocha, M. Budzowski, Sz. Przęczek - Panuś (46' Panek), Kopp, Dąbrowski, Baran (46' Sy. Przęczek) - Ma. Serafin, Zając (82' Ma. Morus)
1-0 Kopp 28'
1-1 Gościbia 45'
2-1 Dąbrowski 59'
Do meczu „o życie” Halniak przystąpił (do czego mogliśmy się już co prawda przyzwyczaić) bez kontuzjowanych Zaczka oraz B. Budzowskiego a także zawieszonego Zawadzkiego. Żeby było ciekawiej ze względu na absencję Mi. Morusa po raz kolejny w naszej bramce stanął... napastnik Mi. Serafin, który zresztą okazał się cichym bohaterem tego meczu! Po kartkowej karencji powrócił za to Dąbrowski. Przed meczem miało miejsce uroczyste pożegnanie i podziękowanie za 3,5 roku prowadzenia i sukcesów a naszą drużyną Trenera Koppa, który z przyczyn osobistych od przyszłego sezonu nie będzie już trenerem naszego zespołu. Waldku – raz jeszcze dzięki za wszystko, co miałem powiedzieć powiedziałem w szatni, a Ty na to odejście zrobiłeś sobie chyba najlepszy prezent w postaci zwycięstwa, jakże ważnej bramki oraz przede wszystkim wprowadzenia Halniaka w szeregi A-klasy!
Halniak rozpoczął słabo i generalnie cały mecz nie był najwyższych lotów. Nie znajdziecie w tej relacji opisu finezyjnych zagrań i pięknych akcji bo takich brakowało. Trochę pewno zrobiła presja jaka na pewno na wybrańcach Trenera Koppa ciążyła, swoje dołożył rywal, który robił wszystko aby ten awans nam utrudnić, ale dzięki temu uczynił iż smakuje on jeszcze lepiej. W pierwszej połowie nie stworzyliśmy sobie praktycznie żadnej sytuacji. Odnotować należy tylko strzał z ostrego kąta Zająca. Pomimo to w 28 minucie wyszliśmy na prowadzenie. Z około 20 metrów piłkę w pole karne wstrzelił Kopp, strzał ewidentnie mu nie wyszedł i gdy wszyscy chcieli wracać już do obrony okazało się, że jakimś cudem wpadł on za kołnierz bramkarza Gościbii :-). Podrażniony rywal ruszył do ataku i stworzył sobie 2 świetne okazje. Najpierw napastnik przestrzelił w bardzo dobrej sytuacji, niestety w 45 minucie gdy, świetnie prowadzący te zawody, sędzia sięgał już po gwizdek aby skończyć tą połowę, do zbyt krótko wybitej z naszego pola karnego piłki dopadł napastnik i plasowanym strzałem umieścił ją w siatce.
Druga część meczu rozpoczęła się od ataków Halniaka, sporo wiatru na skrzydle robił wprowadzony na drugą połowę Sy. Przęczek. Uwieńczeniem tego okresu była bramka, która padła w 59 minucie. Bramka jakże ważna i zarazem jakże piękna. Kopp zagrał piłkę do Dąbrowskiego a „Maku” cudownym wolejem z około 25 metrów pokonał wyciągniętego jak struna bramkarza rywali! Od 75 minuty Gościbia postawiła wszystko na jedną kartę i trzeba przyznać, że w końcu dopisało nam trochę szczęścia. Najpierw Jędrocha wybił z linii bramkowej piłkę po strzale z 3 metrów! Jak On to zrobił – nie mam pojęcia... W samej końcówce złotą główką popisał się Simsak, który po wolnym z 18 metrów stojąc na linii bramkowej wybił zmierzającą nieuchronnie do naszej bramki piłkę. A w końcówce, po stałych fragmentach gry, gdy Gościbia rzuciła w nasze pole karne już wszystkie siły, 2 świetne interwencje Mi. Serafina pozwoliły nam na dowiezienie korzystnego rezultatu do końca. „Kappa” zachował się jak rasowy bramkarz i w mojej opinii został cichym bohaterem tego spotkania.
A potem były już tylko tańce, śpiewy, szampan i zabawa. Dokonaliśmy rzeczy wydawało się niemożliwej. Mało kto pamięta, że ten sezon rozpoczęliśmy od 4 porażek. Na szczęście, jak mówi klasyk, prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym jak kończą :-). A nasz „koniec” był ultraefektowny. W rundzie rewanżowej w 11 meczach wygraliśmy 9 razy, po jednym razie nasze mecze kończyły się remisem i porażką. Na jesień zdobyliśmy 15 punktów, wiosną 28. Stosunek bramek z jesieni to 24-24 z wiosny 36-17. Chyba wszyscy muszą przyznać, że było to rewelacyjne pół roku zakończone olbrzymim sukcesem jakim jest awans do A-klasy. Awans wywalczony w 100% w sportowy sposób, a podkreśleniem tego był mecz z Gościbią, która grając o pietruszkę walczyła z nami jak o życie. I za to gospodarzom wczorajszego meczu należą się słowa uznania. Bo jak powiedział jeden z ich zawodników jeszcze na boisku - „musicie sobie ten awans wybiegać”. No i wybiegaliśmy! Szacunek i słowa podziękowania dla całej drużyny i każdego z osobna. To Wasz sukces i nikt Wam tego nie odbierze. Teraz każdemu przyda się trochę przerwy a potem z jeszcze większym zaangażowaniem musimy rozpocząć przygotowania do nowego sezonu, który będzie szalenie trudny ale i szalenie ciekawy. Każdemu życzę udanej przygody i sukcesów w A-klasie! A za tydzień w sobotę tradycyjnie zapraszam na zakończenie sezonu. Oj będzie się działo :-).
Będzie jakaś galeria?
Gratulacje Panowie!!! Panie Prezesie,teraz trzeba znalezć sponsora i budować stadion w zawadzie!!!
Gratulacje awansu,i życzę powodzenia w a-klasie.
Niczym Śląsk za Leńczyka:)
GRATULUJĘ ZASŁUŻONEGO AWANSU, BO BYLIŚCIE ZESPOŁEM NA WIOSNĘ GRAJĄCYM NAJRÓWNIEJ I TO WIDAĆ PO ZDOBYTYCH PUNKTACH W TABELI,ZWŁASZCZA BIORĄC POD UWAGĘ DECYDUJĄCĄ RUNDĘ WIOSENNĄ! WIELKA SPRAWA CHŁOPAKI - ZNOWU BĘDZIEMY MIELI OKAZJĘ STANĄĆ NA PRZECIW SIEBIE I POWALCZYĆ NA BOISKU W SPORTOWEJ WALCE. DO ZOBACZENIA WKRÓTCE NA BOISKACH "A" KLASOWYCH. POZDRAWIAM I GRATULUJĘ TRENEROWI ORAZ CAŁEJ EKIPIE - Kierownik UKS ORZEŁ NOWA WIEŚ.
Prezesie a może coś o wiernych kibicach Halniaka ;)
Panowie raz jeszcze dzięki za piękna walkę i wspaniały sukces. Zapraszam na zakończenie sezonu w sobotę 28 lipca o 20.00 do Majki. Ja zapewniam jedzenie i 4 skrzynki zimnego piwka, a także pewno jakąś malinóweczkę z mojej spiżarni :-). Jak ktoś woli mocne trunki to we własnym zakresie :-). Obecność obowiązkowa! Do zobaczenia!
a kibicom serdecznie dziękują za wsparcie, zwłaszcza pod koniec sezonu gdy było to najbardziej potrzebne!
Dzięki za zaproszenie, wpadniemy
kiedy impreza ? bo coś żem sie zastał : >
prezes,impreza dopiero w lipcu?
Jak będzie wyglądać sprawa młodzieżowców?
Jakieś transfery?
wszystkim, którzy byli na zakończeniu serdecznie dziękuję! mam nadzieję, że bawiliście się tak samo dobrze jak ja :-). teraz troche przerwy regeneracyjnej i wracamy jeszcze silniejsi!!!
Prezes jesteś ikoną naszego klubu! Stworzyłeś w Zawadzie coś czego nigdy nie było!!!
dzięki Kozi, ale miałes już nie pić :-)
Gratulacje :D Runda w Waszym wykonaniu była imponująca. Zasłużyliście na awans. Powodzenie w Serie A
będą jakieś wzmocnienia??bo z tą kadrą to 10pkt nie zrobimy
A teraz będzie SPADEK SPADEK SPADEK nic dodać nic ująć
Nic tylko się uchlać ,bo żadnej pomocy nie ma po awansie i trzeba będzie spadać
Dołączam do ciebie
Zamiast wzmocnień to mają ale osłabienia.. i po co to było pchać się do A klasy ?
nie ma jak podszywacze... któż to ma takie "informacje" o osłabieniach? spoko, damy radę.
A nie bd osłabień ?
Co z kadrą będzie jakaś zmiana czy walczymy o okręgówkę tym samym składem :)?
z taką grą jak w sobotę to wy możecie powalczyć ale o bilety na jeden z meczy okręgówki. powodzenia
Czemu strona wg nie jest odświeżana?? Ani czy ktoś doszedł albo odszedł, sparingi podobno i żadnych relacji ani wyników.. ktoś przestał dbać o stronę ;/
No prezes wrzuciłbyś coś bo pusto. Np.ankiete "które miejsce zajmie Halniak w A klasie pierwsze czy drugie?":)
Awans na jeden sezon,bo jest jeden problem . BRAK KASY.
Prezes zmieniaj tabele i dawaj wyniki bo liga się już rozpoczęła. Opatkowianka przegrała z zielonką 1-3 ,a sep przegrał 1-2 z pasterzami z ochajo.
A i mogilany ograły topór 6-0
Panowie sorki za manianę - powodem był chroniczny brak czasu. Obiecuję, że stronka zacznie żyć. A na teraz - do boju Halniak! Dziś zaczynamy przygodę w A-klasie!
Orzeł Nowa Wieś | 4:1 | Halniak Zawada |
2014-10-12, 15:00:00 |
||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 11 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|